czwartek, 16 stycznia 2014

Złote Globy, czyli jak wyglądały makijaże gwiazd kina

Na gali rozdania Złotych Globów można zobaczyć szerokie grono gwiazd światowego kina. Każdy chce się zaprezentować z jak najlepszej strony, więc wśród kobiecej części gości dominują kreacje od znanych projektantów. A jak wyglądają makijaże celebrytów? Czy są wyszukane, dobrze dobrane a może zaskakujące? Wybrałam dla Was kilka najładniejszych wg. mnie. 

 Kerry Washington wprost olśniewała urodą podczas rozdania nagród. Nieskazitelna cera, wspaniale podkreślony kolor oczu chłodną szarością, seksownie wymodelowany ciemnym cieniem kształt oka oraz neutralne usta. Idealne połączenie makijażowe dzięki któremu aktorka wygląda świeżo i elegancko zarazem.



 Emma Watson w swoim looku zdecydowała się na mocniejszy akcent na ustach. Kolor szminki - chłodna malina, świetnie współgra z brzoskwiniową cerą aktorki, naturalnie podkreślając jej młodzieńczy blask.


 Uma Thurman ukazała kokieteryjne oblicze. Mocno wyciągnięty nad ruchomą powiekę cień daje efekt liftingu, świetnie optycznie wysmukla i podkreśla...kości policzkowe. Oko wygląda pociągająco, kobieco i nowocześnie. 


 Cate Blanchett, jej makijaż bardzo przypomina mi ten Emmy Watson, ze względu na mocno podkreślone wydatne usta. Cate ma jednak inną tonację cery-chłodną, chłodna szminka w tym zestawieniu pasuje idealnie, bardzo odświeża i nadaje klasy - no cóż, w końcu to czerwona szminka! Symbol klasy.


 Reese Witherspoon fantastycznie podkreśliła swoje oczy. Hipnotyzujące spojrzenie uzyskała nakładając miedziano-złoty cień na powieki. Kontrast barwy cienia i jej tenczówki daje niesamowity efekt wibrującego spojrzenia. Jeśli masz niebieskie oczy - koniecznie zaopatrz się w taki cień! Chyba nie muszę mówić, że efekt będzie fantastyczny :)


Julia Roberts niestety zrobiła sobie lekką krzywkę makijażem. O ile jej usta są ładnie podkreślone zgaszonym różem to wygląd oczu pozostawia wiele do życzenia. Szary cień jak najbardziej pasuje, do ciepłych tęczówek Julii, ale cień powinien być wyciągnięty do góry-jak u Umy, żeby stworzyć efekt liftingu. Niestety u Julii cień nadaje oczom smutny kształt i podkreśla opadającą powiekę.


Jennifer Lawrence zaszalała z make upem. Mocno bordowa szminka daje charakteru Vampa. Sama nie wiem, czy podoba mi się ten efekt u bladej blondynki, ale patrząc na cechy osobowości jakie posiada chyba ten look odzwierciedla jej charakter. Jest zadziorny, mocny - w pozostałych makijażach aktorki stawiały raczej na naturalność i świeżość. Co o nim myślicie? Hot or Not?

Jak widzicie, większość aktorek postawiła na naturalność i lekkość w makijażu mimo, że impreza tego typu kojarzy się nam raczej z ciemnym smoky eyes. Na tegorocznych Zlotych Globach górę wzięło podkeślenie ust i raczej delikatny makijaż oczu. Myślicie, że taki będzie tegoroczny trend urodowy? 

Napiszcie proszę,który makijaż podoba się Wam najbardziej?? Inspirujecie się jakąś konkretną gwiazdą, czy wolicie same eksperymentować ze swoim wyglądem??

2 komentarze: