Zdarzyło Wam się kupić suchy eyeliner, lub taki który po kilku otwarciach wysechł na wiór? Bardzo wkurzajace prawda? Ale jest na to rada! Dzisiaj krótki wpis o tym, jak możecie uratować wyschniętą bazę, gel liner czy np podeschniętą kredkę do oczu. Sposób jest banalnie prosty i super tani!
Rozwiązanie jest proste...
Gel liner
2-3 krople gliceryny
Bezpośrednio do naszego sucharka dodajemy 2-3 krople gliceryny. Możecie dodać jej więcej lub mniej, w zależności od tego ile produktu chcecie odratować i jak bardzo jest wyschnięty. Wszystko mieszamy razem i voila! Wilgotny liner, baza gotowa do użycia.
Chce jeszcze dodać, że ja uratowałam tak liner z Essence który stał się niemalże wodoodporny po dodaniu gliceryny. Natomiast baza pod cienie z Heana zyskała super konsystencję i mocniej podbija cienie!
Gliceryna ma właściwości nawilżające i dodawana jest do kosmetyków po to, żeby utrzymać odpowiedni poziom ich wilgotności. Dołożenie kilku jej krople przywraca oryginalny poziom "nawilżenia" kosmetyku.
Lubicie domowe rozwiązania ratujące Wasze kosmetyki? Macie jakieś swoje triki na kosmetyczne problemy??
Gliceryna jak widac jest bardzo uniwersalna ma mnóstwo zastosowań :) Ostatnio zauważyłam, że mój tusz do rzęs, którego ostatnio nie używałam, bo przerzuciłam się na inny zasechł, doleję gliceryny, może się go odratuje :)
OdpowiedzUsuńDokładnie! Do włosów, do podkładu, do kremu do rąk i do kosmetyków kolorowych:)) Zastosowań wiele.
UsuńNie wiem, czy dodanie gliceryny do tuszu nie spodowuje, ze bedzie on ciągle wilgotny-nie zaschnie na rzesach.Daj znac co z tego wyszlo:)
Super! Powinnaś robić od czasu do czasu takie wpisy :)
OdpowiedzUsuńJasne;) Na pewno pojawią sie posty z trikami kosmetycznymi
UsuńPrzydatny post. :D
OdpowiedzUsuńDzięki:)
Usuńwow! nie wiedziałam! ja póki co ratuje moje eyelinery Duralinem z Inglota ;)
OdpowiedzUsuńGliceryna skutecznie może być stosowana jako zamiennik własnie Duralina:)
UsuńŚwietna porada :)
OdpowiedzUsuńSuper rada, ja jak elpiss używam zawsze duraline :))
OdpowiedzUsuńMoże spróbuj przetestować glicerynę-jak dla mnie hit!:)
UsuńSwego czasu, gry jeszcze nie miałam Duraline często sięgałam po glicerynę ;)
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć:)
OdpowiedzUsuńFajny sposób, nie znałam, ja czesto stostuje taki że aby uchronic maskarę przed wysychaniem wlewa sie kilka kropel soli fizjologicznej:)
OdpowiedzUsuńJa używam do tego Duraline, ale może i wypróbuję kiedyś ten sposób :)
OdpowiedzUsuńŚwietne! :D
OdpowiedzUsuń