Pewnie wiele z Was, tak jak ja zmaga się w okresie jesienno-zimowym ze wzmożonym wypadaniem włosów. W akcie desperacji i paniki wypróbowałam wiele szamponów i środków dostępnych w drogeriach a oto mój sposób na gęstą czuprynę.
1. Wzmacniające oczyszczanie czyli, szampon idealny.
W drogerii czy małych osiedlowych sklepikach aż roi się od popularnych szamponów na wypadanie włosów. Ja jednak sięgam po te o mało atrakcyjnych opakowaniach, śmiesznej kwocie za to z fantastycznym składem, który pozwoli oczyścić skórę głowy i dostarczy ziołowych ekstraktów.
Equilibra, Shampoo Anti
- Caduta Fortificanti (Wzmacniający szampon przeciw wypadaniu włosów)/ ok. 16
zł za 250 ml, dostępny w aptekach
Możemy również sami stworzyć szampon przeciw wypadaniu włosów. Jeżeli mamy już swój ulubiony szampon, który jednak nie pomaga w wypadaniu włosów wystarczy dodać do niego soku z aloesu (dostępny w aptece), soku z brzozy ( w supermarketach na półkach z sokami, bądź zdrową żywnością), odrobiny olejku rycynowego (również dostępny w aptece). Takie wzbogacenie szamponu składnikami, które stymulują wzrost włosa i wzmacniają jego korzenie powinno znacznie poprawić ich kondycje i ograniczyc wypadanie.
2. Nafta kosmetyczna czyli,to co znajdziemy w szafce każdej babci
Nafte kosmetyczną znajdziemy w aptece, cena nie nadszarpnie nam budżetu bo to ok 5-8zł. Przed myciem głowy należy ją nałożyć na skalp i włosy, ale nie należy przesadzać z jej ilością. Włosy powinny lśnić naftą a nie ociekać i kapać nią! Przez okres 20min nafta nałożona na skórę głowy oczyszcza ją z resztek szamponu, kamienia pochodzącego z ciężkiej wody, resztek kosmetyków użwanych do stylizacji. Nafta działa jak peeling skóry głowy, stąd też niektóre osoby z wrażliwym skalpem mogą czuć pieczenie i podrażenienie- wtedy lepiej od razu ją zmyć. Do zmycia tego specyfiku polecam wyżej wymienione szampony, lub inne mocno oczyszczające z SLS-ami. Teraz nasz skalp oddycha! Włosy nie są obciążone u nasady, tlen dociera do nich w wiekszej ilości i przestają wypadać!
Nafta Kosmetyczna firmy Anna/ok. 4zł za 100 ml, dostępna w aptekach
3. Lekkość to podstawa, czyli czym się kierować przy wyborze odżwyki.
Jeśli chodzi o odżywki, to najlepiej stosować te o krótkim składzie, bez zbędnych obciążaczy. Świetnie można je tuningować tymi samymi składnikami, które polecałam przy szamponach. Pamiętajcie o dokładnym spłukaniu odżywki, niech nie obkleja naszych włosów niepotrzebnie przyczyniając się do ich wypadania.
Joanna, Z Apteczki Babuni, Odżywka wzmacniająca do włosów cienkich, delikatnych i ze skłonnością do wypadania/ ok. 6 zł za 200 ml
Co myślicie o tuningowaniu swoich kosmetyków do włosów? Próbowałyście kiedyś? Pochwalcie się wynikami i swoimi pomysłami :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz