niedziela, 2 lutego 2014

Dwa rodzaje zdzieraczy

Sobota to dzień w którym lubię zadbać o siebie intensywniej. Mam wtedy więcej czasu i mogę w spokoju paradować w maseczkach i hennie na brwiach. Podstawą cotygodniowej sobotniej pielęgnacji jest peeling twarzy. Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić dwa peelingi tańszy z Joanny Naturia oraz droższy z Perfecty Oczyszczanie.



 Joanna Naturia Peeling Myjący z Kiwi Wygładzający 


Peeling Joanna Naturia kosztuje ok. 4zł za 100ml  i bez problemu można go zdobyć w osiedlowych drogeriach oraz w Rossmanie. Ja zdecydowałam się na ten o zapachu kiwi i jestem zadowolona ze swojego wyboru. W ofercie tej firmy mamy do wyboru kilka wariantów zapachowych m.in. pomarańczowy, truskawkowy grejpfrut czy czarna porzeczka. Każdy znajdzie coś dla siebie :) Opakowanie jest z miękkiego plastiku więc nie ma problemu z wydobyciem produktu, natomiast zakrętka z klapką pozwala na szybkie i bezpieczne zamknięcie opakowania nawet mokrymi rękami.

Jak jest z jego działaniem? No cóż, jest to peeling myjący o niewielkiej ilości ziarenek ścierających. Na zdjęciu można dojrzeć dwa, a biorąc pod uwagę ilość wyciśniętego produktu jest to niewielka ilość. Sama aplikacja jest przyjemna, żelowa konsystencja po kontakcie wodą i w czasie tarcia staje się bardziej wodnista i lekko się pieni. Ze względu na małą ilość drobinek zabieg ten trzeba wykonywać długo, jeśli chcemy aby nasza skóra była dobrze oczyszczona. Same ziarenka nie są zbyt ostre, stąd skuteczność oczyszczająca jest średnia. Żeby czuć, że nasza twarz została pozbawiona suchych skórek musimy zużyć sporej ilości kosmetyku więc staje się on niewydajny. Po zmyciu kosmetyku skóra jest lekko ściągnięta i konieczne jest nałożenie maski bądź kremu nawilżającego. 

Perfecta oczyszczanie, Peeling gruboziarnisty z minerałami morskimi i drobinkami orzecha


Jak to wygląda u Perfecty? Peeling kosztuje 14zł za 60ml więc jest sporo droższy od poprzednika. Peeling ma wygodne opakowanie, miękka tubka z zatyczką umożliwia postawienie go "do góry nogami" co przydaje się gdy kosmetyku jest mało w opakowaniu. Sam ścieracz ma kremową konsystencje obfitującą w liczne drobinki ścierające w dwóch kolorach khaki i ciemnozielonym. 

Drobinki są ostre i dobrze peelingują twarz, ale należy uważać żeby nie pocierać skóry zbyt mocno bo można nabawić się podrażnień. Kosmetyk dzięki kremowej konsystencji i licznym drobinkom jest bardzo wydajny, nie trzeba dokładać go w czasie oczyszczania twarzy. Po zmyciu kosmetyków, podobnie jak u poprzednika należy nałożyć krem nawilżający lub maseczkę w celu złagodzenia podrażnień i ukojenia skóry. Jeżeli chodzi o dostępność, to częściej widziałam wersje saszetkową tego produktu niż tą która posiadam. Ma to swoje plusy- zawsze lepiej wypróbować mniejszą ilość taniego produktu niż później wyrzucać pieniądze w błoto. 

Który jest lepszy?


Myślę że oba sa dobre, ale nie można ich stosować w ten sam sposób. Peeling z Joanny, tak jak napisał producent na opakowaniu jest produktem myjącym. Biorąc pod uwagę ilość i szorstkość drobnego w nim zawartych można go stosować częściej 2-3 razy w tygodniu przy myciu twarzy. Dobrze się sprawdzi u osób które nie mają większego problemu z suchymi skórkami, a także u posiadaczek cery wrażliwej. 

Produkt Perfecty to peeling pełną gębą. Porządnie zdziera suche skórki z twarzy, ale może podrażnić! Sama stosuje go raz na tydzień lub na dwa, w zależności od tego w jakim stanie wysuszenia znajduje się moja skóra. Tego kosmetyku zużyjemy mniej i rzadziej bo jest bardzo skuteczny już przy niewielkiej ilości. Osobiście wolę ten produkt - raz a dobrze pozbywam się sucharków!

Macie swoje ulubione peelingi? Wolicie częściej dokonywać oczyszczania buzi czy raz a dobrze? No i czy też urządzacie sobie sobotnie zabiegi urodowe?:)

7 komentarzy:

  1. Jeśli peeling, to tylko w oparciu o "artykuły pierwszej potrzeby" :) Ja głównie bazuję na takich produktach jak: kawa, miód, brązowy cukier, sól, otręby owsiane, oliwa lub mleko ;) do tego odrobina cynamonu, mięty pieprzowej i przepis na cudowny wieczór w domowym spa gotowy. Polecam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naturalne składniki też stanowią cudowną bazę do peelingów. Niestety ze względu na suchą skórę odpada u mnie sól a naczynkowa cera nie pozwala stosowania kawy i cynamonu -rozgrzewają skórę i moga przyczynić się do powstawania pajączków. Z tym też trzeba ostrożnie :)

      Usuń
  2. kiedys uzywałam tego peelingu z joanny i były naprawdę spoko a szczególnie zapach! teraz używam maski mikrodermabrazja professional z ziajii, takiej duzej (250ml) i gąbeczki z rossmana i buśka jest gładka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! A gdzie taką maskę można dorwać? Jest na bazie drobinek czy raczej działa jak peeling chemiczny??:)

      Usuń
    2. Ja kupiłam w sklepie ziaji na grzegórzeckiej, maja tam wszystkie kosmetyki tej marki. Ma bardzo dobrze zmielone drobinki i działa jako peeling i jako maska oczyszczajaca. Ziaja nie jest moją ulubioną marką, ale kilka kosmetyków im się udało :)

      Usuń
  3. Joanna na fajne zapachy :) Perfecty nie lubię ze względu na obecność parafiny :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Tego peelingu Joanny nie użyłabym na twarz nigdy w życiu :D

    OdpowiedzUsuń